Orbitrek od 2 do 4 tys. zł, klasa średnia i średnia niższa.

Ten sprzęt znam najlepiej, polecam najczęściej i te maszyny mają rzeszę umiarkowanie zadowolonych użytkowników. To Toyota Corolla i Volkswagen Golf wśród orbitreków, solidny sprzęt, który nie jest limuzyną, ale w miarę bezproblemowo dowiezie całą rodzinę do celu.

W tej cenie możemy wybierać wśród orbitreków o solidnej konstrukcji, w miarę dopasowanych do wzrostu i wagi użytkownika, z niezłym serwisem i dostępnością części zamiennych.

 

Od 2000zł zazwyczaj polecam mały i średni napęd przedni. Jeśli jeszcze o tym nie czytaliście to zachęcam gorąco, bo jest to sprzęt zdecydowanie lepszy dla większości użytkowników. Ruch na takim orbitreku jest zbliżony do tego co konstruktorzy pierwszych orbitreków mieli na myśli. W dziale Ranking Orbitreków, celowo istnieje podział na napęd przedni i tylny, by tego nie mylić.

 

Jedyna sytuacja, w której napęd tylny jest lepszy to taka, w której użytkownik jest wysoki np. 195cm lub więcej. Wtedy rodzaj napędu nie powinien stanowić większej różnicy, a na pewno będzie znacznie tańszy i zajmie mniej miejsca.

 

Klasa średnia to dobra półka dla zaczynających treningi z orbitrekiem, niedoświadczonych i sprawdzających, czy taki rodzaj ruchu jest dla nich. Taki sprzęt zachęca do ćwiczeń, motywuje, jest bezpieczny, cichy mało awaryjny. Celujcie w modele bez gadżetów i fajerwerków, bo dodatki nie są darmowe, tylko zrobione kosztem innych podzespołów orbitreka. Rezygnując regulacji długości, wysokości kroku i połączenia z tabletem i innych mało ważnych opcji możemy pozwolić sobie na niezły orbitrek dopasowany do naszych parametrów fizycznych - wzrostu i wagi. Użytkownicy o przeciętnych warunkach fizycznych z łatwością znajdą coś dla siebie. Nietrudno znajdzie się też sprzęt dla osób bardzo niskich lub bardzo wysokich. Trudno będzie za to o eliptyk, który będzie wygodny zarówno dla bardzo niskiej jak i bardzo wysokiej osoby.

 

Osobiście polecam modele, które są od lat dostępne na rynku i mają ugruntowaną renomę. Wierzę w to, że „nie zmienia się wygrywającej drużyny”. Im bardziej będziecie zbliżać się do 4000zł, tym lepszy będzie sprzęt i dopłata prawie zawsze będzie uzasadniona.

 

Polecam znane marki Xterra, Spirit, Kettler, Insportline, Sportop, Horizon, HMS etc.

 

Czy warto zapłacić więcej niż 4000zł?

Orbitrek za 3 - 4 tysiące złotych powinien zadowolić większość użytkowników. Są też tacy, którzy oczekują czegoś więcej niż absolutne minimum. Sportowcy, doświadczeni użytkownicy maszyn eliptycznych, trenujący regularnie, po prostu ludzie z większą ilością kasy itd.

Ktoś kto już zajeździł jeden orbitrek i wie, z czym to jest związane, na pewno nie znajdzie nic zadowalającego w cenie poniżej 4000zł. Zazwyczaj jest to co najmniej 6000zł, za spartańską ale solidną maszynę, bez wodotrysków.